Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tym razem restrykcyjnie i pokornie trzymałam się przepisu Jamiego Olivera i zostałam za to sowicie wynagrodzona. Granola jest doskonała. Chrupiąca, zbita, z lekko ciągnącymi się owocami. Z pewnością pokuszę się jeszcze niejednokrotnie o jej odtworzenie wykorzystując inne ziarna i owoce. Dla takich psychofanek granoli, jak ja, taki przepis to nie lada gratka!
Dzisiaj rybki, którymi nie mogłam się najeść i nacieszyć oko. Rybki wyszły pr...
Odsłon: 44
Boczek w Anglii, czy to surowy, czy wędzony jest bardzo słony i trzeba wybrać...
Odsłon: 328
To danie to doskonały wybór na obiad dla całej rodziny. Aromatyczny sos pesto...
Odsłon: 1173
Dzisiaj rybki, którymi nie mogłam się najeść i nacieszyć oko. Rybki wyszły pr...
Odsłon: 44
Boczek w Anglii, czy to surowy, czy wędzony jest bardzo słony i trzeba wybrać...
Odsłon: 328
To danie to doskonały wybór na obiad dla całej rodziny. Aromatyczny sos pesto...
Odsłon: 1173
Składniki
Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Migdały, morele, brzoskwinie oraz daktyle grubo siekamy.
Miód podgrzewamy delikatnie w rondelku i odstawiamy. Standardową blachę piekarnikową wykładamy papierem do pieczenia. Wysypujemy na nią płatki owsiane, migdały, wiórki kokosowe oraz ziarna dyni i słonecznika. Mieszamy składniki, a następnie zalewamy płynnym, podgrzanym miodem i starannie łączymy wszystko tak, aby składniki sypkie były otoczone miodem. Gdy tak się stanie, rozkładamy naszą mieszankę równomiernie na całej powierzchni blachy, aby równo się piekła. Wkładamy do nagrzanego piekarnika na 20 minut. Po 10 minutach warto wyjąć granolę i przemieszać, aby się nie przypaliła.
Po 20 minutach dodajemy do podpieczonej granoli wszystkie suszone owoce i mieszamy starannie, a następnie na powrót wsuwamy blachę do piekarnika na kolejne 10 minut.
Po upieczeniu, zostawiamy na blasze do całkowitego wystygnięcia, po czym łamiemy na mniejsze części. Przekładamy do słoja i zajadamy z jogurtem, mlekiem lub gęstymi sokami i owocami.